Po pierwsze - nawilżanie!

19 czerwca 2015 18:57

Skóra traci codziennie około 300 ml wody. Jej ubytek szkodzi naszemu organizmowi, dlatego niezbędne jest systematyczne nawilżanie. Brak wilgoci zaburza bowiem procesy odnowy tkankowej, zmniejszając jej plastyczność i hamując proces odbudowy.

Nawilżanie skóry jest potrzebne niezależnie od naszego wieku, płci czy pory roku. Kosmetolodzy twierdzą nawet, że jest to najlepsza droga do zachowania młodego wyglądu twarzy i dobrego samopoczucia. Prawidłowo nawilżona skóra jest gładka, napięta, świetlista i oczywiście dobrze chroniona. Natomiast skóra pozbawiona wilgoci jest nieodporna na czynniki zewnętrzne, podatna na podrażnienia, pękania, rogowacenia i nadmierne złuszczenia. Odczuwamy przy tym niemiłe wrażenie ściągania, podrażnienia, pieczenia, swędzenia itp. Skóra składa się z trzech warstw: naskórka, skóry właściwej i tkanki podskórnej.

Każda z tych warstw charakteryzuje się inną wilgotnością. Najmniejsze stężenie wody występuje w wierzchniej warstwie skóry, czyli w naskórku, największe - w tkance podskórnej. Malejąca wilgotność naskórka spowodowana jest parowaniem wody przez jego warstwę rogową. Szybkość parowania zależy od sprawności działania ciekłokrystalicznej struktury uszczelnień międzykomórkowych, a także od mechanizmów zatrzymujących wodę oraz od warunków zewnętrznych. Nadmierne wysuszenie skóry twarzy spotyka się u co trzeciej kobiety. Zmiany w naskórku następują między innymi pod wpływem procesów starzenia się. Szkodzą mu także warunki zewnętrzne: stres, centralne ogrzewanie, klimatyzacja, nadmierne opalanie się, zanieczyszczenie powietrza, wiatr, słońce, skoki temperatury itp..

Mechanizm zaradczy na problemy z nawilżeniem stanowią przede wszystkim kosmetyki. Współczesne kosmetyki nawilżające działają kompleksowo, pobudzając lub odtwarzając komórki i tkanki. Rozwój biologii skóry oraz daleko posunięte techniki biologii molekularnej i badania na poziomie komórkowym pozwalają na ciągłe ich doskonalenie. W nowoczesny produktach leczniczych i kosmetycznych spotykamy następujące grupy składników nawilżających: okluzyjne, których rola polega na tworzeniu lipidowej, nieprzepuszczającej wody warstwy na skórze (oleje mineralne, woski stałe i ciekłe, oleje roślinne, pochodne silikonów); wzmacniające barierę lipidową warstwy rogowej naskórka (ceramidy, sterole, niektóre węglowodory, skwalen i kwasy tłuszczowe); humektanty, czyli substancje hydrofilowe działające powierzchniowo lub wnikające wgłęb skóry i utrzymujące wilgoć przez długi czas (kwas hialuronowy, kolagen, kwas piroglutaminowy, sorbitol, gliceryna, glikol propylenowy i butylenowy, pantenol, kwas mlekowy, kwas glikolowy, aloe vera, aminokwasy, osmoregulatory i mocznik).

Jeśli więc stosowane przez nas kosmetyki, np. takie: lub produkty apteczne zawierają przynajmniej część z tych składników, mamy pewność, że właściwie dbamy o nawilżenie naszej skóry.

Artykuł został przygotowany na podstawie www.i-apteka.pl/pol_m_Kosmetyki-Ekologiczne-692.ht