Kremy na dzień po trzydziestce

6 maja 2015 18:42

...

Dwadzieścia kilka lat to dobry wiek dla skóry. Jest gładka, ma odpowiedni kolor i jest właściwie nawilżona. Potem jest już znacznie gorzej.
Trzydziestoletnia kobieta musi pielęgnować swoją skórę znacznie bardziej świadomie.

Choć nie ma kobiet starszych niż lat osiemnaście, są takie, które powinny zwrócić szczególną uwagę na to, jak pielęgnować swoją skórę. I zastanowić się, jakich kremów na dzień używać po trzydziestce.

Procesy, które postępują z wiekiem

Dzieje się tak ponieważ w miarę upływu czasu zmniejsza się ilość wytwarzanych przez skórę kolagenu i elastyny. Co więcej, także gruczoły łojowe pracują wolniej. Efekt? Naskórek jest słabiej natłuszczony. Skóra wiotczeje i staje się bardziej szara.

Na tym nie koniec. Ponieważ twarz przez cały czas „pracuje”, pojawiają się na niej tak zwane zmarszczki mimiczne. Najczęściej w okolicach oczu, ale także ust oraz na czole. Ale uwaga: nie ma złotej reguły, u niektórych kobiet procesy opisane wyżej zachodzą szybciej, u innych wolniej. Wiele zależy też od tego, jak dużą rolę odgrywa twarz w wyrażaniu uczuć.

Przede wszystkim przeciwzmarszczkowo

To, co dzieje się ze skórą ma wpływ na sposób jej pielęgnacji. Kremy na dzień dla kobiet po trzydziestce powinny spełniać przede wszystkim funkcję przeciwzmarszczkową. Nie będą jednak działały skutecznie jeśli w codziennej pielęgnacji nie zostaną uwzględnione dodatkowe czynności, takie jak oczyszczanie czy nawilżanie skóry.

Dobrze jest też pamiętać o tym, że skóra powinna być po trzydziestce dodatkowo stymulowana. Chodzi o to, aby wzmocnić barierę lipidową poprzez dostarczenie do naskórka witamin A, C oraz E. Dzięki temu zmarszczki będą płytsze, a naskórek będzie odbudowywał się szybciej.

Uwaga, składniki!

Co jednak powinno się w takich kremach znaleźć, żeby rzeczywiście działały tak, jak tego kobieta po trzydziestce by chciała?

Jednymi z podstawowych składników są neuropeptydy. Dużą rolę odgrywają również koenzym Q10, który jest znanym antyoksydantem. Z pewnością dobrze jest, jeśli krem na dzień po trzydziestce zawiera kolagen. To składnik, który zadomowił się w świadomości zadbanych kobiet. Dobrze, jeśli krem zawiera kwas hialuronowy.

Niezbędne są także wspomniane wyżej witaminy. Przede wszystkim C i E, a także A pod postacią retinolu. Ich rolą jest chronić barierę skóry i działań przeciwzmarczkowo.

Wśród składników znaleźć się mogą także substancje takie, jak wosk z oliwek czy olejki naturalne. Ciekawe efekty daje wyciąg z kamelii japońskiej, który nadaje skórze jedwabistości.

Dobieramy krem do rodzaju skóry

Nie można przy tym zapominać o podziale na skórę suchą, tłustą i mieszaną. Po trzydziestce dobór kosmetyków do rodzaju skóry ma szczególne znaczenie.

Jak rozpoznać, jaką się ma cerę? Otóż skóra sucha nie błyszczy, czasami łuszczy się i piecze. Może sprawiać wrażenie ściągniętej. Skóra tłusta dla odmiany świeci się na całej twarzy. A mieszana? Ta jest tłusta w strefie T (czyli na brodzie, czole i nosie) a sucha na policzkach.

Dzięki dobraniu właściwych kosmetyków uniknąć można sytuacji, w której skórę tłustą pielęgnujemy kremami natłuszczającymi. Każdy z rodzajów cery otrzymuje dokładnie taką dawkę odżywczych składników, jakiej potrzebuje.

W tym miejscu warto podkreślić jedno: kosmetyki mogą opóźnić lub powstrzymać niektóre procesy, jednak upływy czasu nie dadzą rady odwrócić. Być może nie jest to optymistyczne, ale łatwiej rozwiązywać problemy stąpając mocno po ziemi niż bujając w obłokach karmiąc się wiarą w cudowne specyfiki, które pozwolą cofnąć się o dekadę lub dwie.

Tekst został opracowany we współpracy z: www.cefarm24.pl

Ładuje się...

„Aby zapewnić Ci jak najlepsze doświadczenia z korzystania z naszego portalu używamy plików cookies.”
Czytaj więcej